Szosowo wokół jeziora
Pierwszy wyjazd większą ekipą w 2012 roku. Niestety, w górach zalega dość sporo lodu i mokrego śniegu, więc na wyjazd w teren trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Pogoda wiosenna w weekend dopisuje, na termometrach około 19 stopni. W niedzielę spotykamy się na lotnisku i w liczbie 8 bikerów ruszamy dookoła jeziora Goczałkowickiego. W dobrych humorach mijamy kolejne okoliczne wioski: Łazy, Rudzicę, Pierścieniec, Mnich, Strumień. Na tamie tłumy stonki, skąd uciekamy najszybciej jak się da. Powrót do Bielska przez Mazańcowice, gdzie dzielimy się na mniejsze grupki i rozjeżdżamy do domów.

